Mogą być spowodowane połkniętymi włosami, przekarmianiem królika
ciężkostrawnymi pokarmami np. chlebem, czy mieszankami o dużej zawartości
zboża i cukru,
zjedzeniem żwirku drewnianego czy suszonych warzyw, które w żołądku pęcznieją
i wypełniają/ przepełniają żołądek. Zakażenie drożdżakami, torbiele i
wzdęcia mogą też być przyczyna zaparć.

Objawy:
-Królik ma trudności z oddawaniem bobków,
- bobki są bardzo małe lub są połączone ze sobą włosami,
-całkowity brak bobków
-apatia
-brak apetytu

Królik powinien być jak najszybciej pokazany weterynarzowi.
Zaparcie bez pomocy lekarza często kończy się śmiercią królika.
Wskazane jest wykonanie zdjęcia RTG aby wykryć przyczynę zaparcia.
Leczenie wg zaleceń lekarza. W ciężkich przypadkach może być konieczna
natychmiastowa operacja.
Królik powinien dużo pic, jeśli sam nie ma ochoty powinniśmy go dopajac.
Najlepiej nadają sie do tego herbatki ziołowe: rumiankowa, miętowa, koperkowa.
Olej pomaga w przesuwaniu masy kałowej, można podać 3 x dziennie po 1ml oleju
parafinowego, lnianego lub spożywczego- wysoko gatunkowego.
Można leciutko masować brzuszek królika oraz namawiać go do ruchu.
Do jedzenia dajemy siano i suszone zioła. Jeśli uszak nie ma apetytu
musimy go dokarmiać. Najlepiej nadaje sie do tego utarte jabłko z marchewka,
gotowe warzywne słoiczki dla niemowląt,
bądź rozmoczony granulat- nie więcej niż 10 ml za jednym razem.
Do odbudowy flory bakteryjnej stosujemy Lakcid, kapsułkę dziennie,
lub po pół kapsułki dwa razy dziennie. Pojawiające sie bobki,
mogą być na początku miękkie i tłuste ( przez podany olej) będą takie jeszcze
przez kilka dni. Nie musimy podawać juz więcej oleju,
ale możemy podać espumisan aby zapobiec wzdęciom
2x dziennie po pół kapsułki.
Możemy powoli powrócić do podawania zieleniny, zacznijmy od koperku, fenkulu,
bazylii i mięty- wspomaga trawienie i poprawia apetyt.