O czystość swoich uszów króliczki dbają same.
NIE MYJEMY ICH TAK JAK U CZŁOWIEKA. Ale warto zawsze skontrolować
ich wygład zwłaszcza jeśli nasz uszatek jest barankiem. Baranki z racji swoich
opadniętych uszów mają ograniczona możliwość wentylacji, choć większość z nich
trzepiąc głową usuwa woskowinę.
Tak czy inaczej należy kontrolować czy uszka są czyste, bez wydzieliny,
nalotu czy nieprzyjemnego zapachu.
Przy każdej kontrolnej wizycie, bądź szczepieniu zawsze warto pokazać uszy
weterynarzowi.
Lekarz zbada je odpowiednim wziernikiem i oceni ich stan. A w razie konieczności
nauczy nas jak je bezpiecznie czyścic, przy użyciu patyczka namoczonego
w parafinie bądź innym wskazanym środku np.: novoscabin do stosowania przy
problemach z świerzbowcem.
PAMIĘTAJMY ,że czyszczenie uszów nie jest łatwą sprawą, dlatego zdecydowanie
należy pozostawić je lekarzowi. Króliczki są wiercipiętami a każdy ich ruch
podczas czyszczenia stanowi dla nich zagrożenie. Nie należy tego robić samemu,
gdyż szkody mogą okazać się ogromne!!!
Copyright@2009-2020 - Miniaturka bez tajemnic. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Bez pisemnej zgody redakcji portalu Miniaturka bez tajemnic kopiowanie treści jest zabronione.
Plagiat jest przestępstwem zagrożonym określoną sankcją na podstawie przepisów prawa autorskiego.